Przejdź do zawartości

Strona:Adam Mickiewicz Poezye 1822 S077.jpg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Powiedz? — Powiadam ci jeszcze
Wybierz drugiego człowieka.
Radź się twej głowy i serca.
Idzie o ciało i duszę!
Wierny, albo przeniewierca,
Nieśmiertelność, lub katusze!...
Czy mógłbyś zwierzyć się słudze?...
Tukaj, nic nie odpowiada,
Bo któż zgadnie myśli cudze?
Bo zbyt częsta w sługach zdrada.
— Może kochance, lub żonie?
— Tak, — wtém uciął, patrzy smutnie;
— Tak, rzecze, i znowu utnie,
Myśli sam się z sobą biedzi,
— Tak jest, kochance, tak, żonie
I wierzy i strach nań pada
I wątpi, i wstydem płonie;
Myśli, sam się z sobą biedzi,
Umyślił, już w odpowiedzi,
Już... i nic nieodpowiada.
— Umrzyj więc! ty śmiałeś żądać?
Daj pokoj żądaniom dzikim,

OSZAR »