Przejdź do zawartości

Strona:PL Maria Konopnicka-Poezye T. 2 109.jpg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Boby mnie głośno las ten zapłakał
Zielony!


XIII.

Zaświadczże mi, nocko jasna,
Gwiazdy swojemi, swojemi,
Żem ja się nie skarżył w smutku
Ludziom na ziemi!

Ni sąsiadom, ni wójtowi,
Ni panu w dworze, oj, w dworze,
Jeno wiatrom, co kołyszą
Wody w jeziorze!

Jeno temu zadumaniu,
Co z rosą płynie, oj, płynie,
Jeno onej gwiaździe bożej
W cichej godzinie!

Jeno onym dziwnym szumom
Z czarnego boru, oj, boru,
Jeno sinym tym tumanom,
We mgłach wieczoru!

Anim w dzień wyrzekał kiedy
Przed chaty progiem, oj progiem,
Jenom z tobą, nocko, płakał
W cieniu, przed Bogiem!



OSZAR »