Ta strona została uwierzytelniona.
Purpurowy płaszcz książęcy
Rzuca na ramiona.
Jeszcze miesiąc jasny,
Zorze zachodowe
Tę książęcą czapkę srebrną
Kładą ci na głowę.
Jeszcze u stóp twoich
Nizkie chaty klęczą,
Jeszcze lenny miecz ci burza
Przypasuje tęczą!
Puściły się już niebem wichry,
Jak gońce,
Puściły się już z hukiem
Wiosenne wody...
Puściły się już ziemią
Soki żywiące,
Puściły się już polem
Pieśni swobody!
A wy, o wielkie czyny,
O chwile wrzące,
Do których w grobach swoich
Tęsknią narody,
Długoż mam czekać martwo
Na was, na słońce?
Długoż nam jeszcze dźwigać
Pleśnie i lody?...
............
Ile dnia, ziemio, tyle ci i nocy,
Ile twej męki, tyle ci i siły,