Ta strona została uwierzytelniona.
Przyjdziesz, o przyjdziesz, wiem ja o tem,
Zasypać ziemię światłem złotem,
Rozjaśnić wszystkich zmierzchów cienie,
Dać głos milczeniu, piersiom tchnienie,
Podnieść ku sobie z prochu głowy,
Rozwinąć posiew łez wiekowy,
Nad otchłań czasów, nad wiek męki
Tęczą przerzucić swe jutrzenki
I mroczne chaty nam rozświecić
I płomień życia w nas zaniecić.
Ale nim przyjdziesz, świata królu,
Niejedno serce pęknie z bólu.
Niejedna nędza z głodu skona,
Niejedne skruszy śmierć ramiona.
I pieśń niejedna zcichnie w sobie
I pieśniarz spocznie w zimnym grobie.