Przejdź do zawartości

Strona:PL Maria Konopnicka-Poezye T. 5 141.jpg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
V. W CICHEJ DOLINIE.



Góry rozwarły ramiona,
By objąć cichą dolinę...
Noc schodzi srebrna, zroszona,
By objąć cichą dolinę...
W zadumie patrzy me oko
W daleką, cichą dolinę...




OSZAR »