Ta strona została uwierzytelniona.
Ty Teresa jesteś święta,
Z starej księgi cię poznaję!
Takie same czarne oczy,
Takaż wązka brew ściągnięta
I tak samo siedzisz prosta,
W ciemny płaszcz twój owinięta!
Takie same szczupłe dłonie,
Załamane długie palce,
Taka sama w twarzy cisza
Po śmiertelnej życia walce...
...Gasną zorze, gwiazdy wschodzą,
Po winnicach pachną rosy...
Wskróś oliwnych gajów słyszę
Szept gorącej twojej Glosy.
Arles 1893.