Przejdź do zawartości

Strona:PL Maria Konopnicka-Poezye T. 6 065.jpg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

I już ziemia się rozmaja
W pustce swojej i posusze...
Już się w piersiach przebudziły
Senne ludzkie dusze...

Już serc wiosna się zakwieca,
Tam, gdzie pierwej była zima,
Już bieleje chata kmieca
Za cieniem pielgrzyma.
............



II.

Przez lechickie puste pole
Cichy pielgrzym idzie w gości...
A gdzie przejdzie, ziarna rzuca
Słonecznej jasności.

— Kto ty jesteś, o pątniku,
Co posiewasz ziemię w zorze? —
— Jam apostoł, Wojciech święty,
A tu niosę słowo Boże. —

— Jakże przejdziesz, o pątniku,
Między obce ci pogany?
— Poprowadzi mnie ten Chrystus,
Co był za nas na śmierć dany!

— Jakąż bronią, o pątniku,
Walczyć będziesz w twojej drodze?
— Ja miłością będę walczył,
Światło siejąc, gdzie przechodzę! —

— Jakich-że to ech, pątniku,
Tak za tobą słychać granie?
— To jest pieśń »Bogarodzica«,
Co tu z ludem się ostanie! —





OSZAR »