Ta strona została uwierzytelniona.
Głuchy, zduszony, podziemny jęk,
I wnet się rozwiał w ciszę...
A królem wstrząsnął i żal, i ból,
I znak dał król;
Śpiesznie się dwór tłoczy do bram,
A król w zadumie przyzostał sam,
Patrzy jak w trumny wieko...
Idą Kartuzy do uchron swych,
Za mnichem mnich,
Złożone ręce, spuszczony wzrok,
Za mnichem mnich, za krokiem krok,
Gdzieś w wieczność... Gdzieś daleko!