Przejdź do zawartości

Strona:PL Maria Konopnicka-Poezye T. 6 232.jpg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
VII. CO DNIA, CO CHWILA...



...Co dnia, co chwila rodzi się świat,
Rodzi się nowe życie.
Wieczność, to nie jest ocean lat,
To skrzydeł ducha bicie.

Tam, gdzie uderzy w skrzydła swe duch,
Proch rzuca spokój ciszy
I leci w życia rozpęd i ruch,
I kocha, cierpi, dyszy...

I niema granic wszechżycie to:
Glob toczy się po globie...
A co przestrzenią mędrcowie zwą,
To duch — rozprężon w sobie.





OSZAR »