Przejdź do zawartości

Strona:PL Maria Konopnicka-Poezye T. 6 246.jpg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
XVI. W PRZESTRZENIACH NIESKOŃCZONYCH...



...W przestrzeniach nieskończonych,
Nie mogę stracić siebie.
I jestem w każdej gwiaździe
Na rozgwieżdżonem niebie,
I jestem w każdej trawce,
Co z ziemi się dobywa,
I w każdej kropli rosy,
Co w noc miesięczną spływa.

Na jednej ze mną fali
Niesione smutki świata...
I jeden żar nas pali,
Wiatr jeden nas oblata.
Z żywota do żywota
Ból świata we mnie dyszy,
A kto tchu ziemi słucha,
Ten dech mój w nim posłyszy.
............
W przestrzeniach nieskończonych
Nie mogę znaleźć siebie,
I szukam się po ziemi
I szukam się po niebie,
A duch mój gdy uleci,
Uleci — lub upadnie,
Wybłyśnie gwiazdą drżącą,
Lub perłą w morzu na dnie.





OSZAR »