Przejdź do zawartości

Strona:PL Maria Konopnicka-Poezye T. 7 056.jpg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Nigdyż patrzeć nie przestanę,
Tam — za góry, tam — za morza?

Od godziny do godziny
Tęskna w duszy bije troska:
Gdzie to dym mej chaty siny,
Gdzie to cicha moja wioska?

Jaskółeczka na skraj gniazda
Piersią pada, tuli dzieci,
A mnież błędna moja gwiazda
Do mogiły gdzie doświeci?...





OSZAR »