Tak świetne powodzenie młodej filozofki, która objęła dziedzictwo dwuwiekowej sławy wielkich aleksandryjskich myślicieli, wzbudziło niechęć w duchowieństwie, pożądającem niepodzielnej nad umysłami władzy. Niechęć ta, wzrastając stopniowo, sprowadziła nareszcie tragiczne rozwiązanie, które tak opisuje Wolf w przytoczonem już dziele swojem: »Mulierum graecorum fragmenta« (Hamburg 1735 r.) — »Zdarzyło się raz, iż Cyryli, biskup kościoła chrześcijańskiego, przechodząc około domu Hypatyi, ujrzał był wielki tłum, tak koni, jak ludzi, z których jedni zbliżali się, inni oddalali, inni wreszcie pozostawali na miejscu. I kiedy zapytał, coby to był za tłum i z jakiego powodu takie zbiegowisko, odpowiadali mu przechodnie, że to tak odwiedzają Hypatyę filozof kę i że to jest jej dom. O czem dowiedziawszy się Cyryli, powziął taką zawiść, że poprzysiągł jej śmierć — i to śmierć najhaniebniejszą. Gdy tedy Hypatya, według zwyczaju, wydalała się z domu, wielu namiętnych, wyzutych z bojaźni bożej ludzi, prowadzonych przez Piotra lektora, zmówiwszy się, ściągnęli ją z woza w pobliżu kościoła, zwanego Cesareum[1] a obnażywszy z szat, okrutnie zabili, rozszarpane jej ciało kawałkami rozrzucając po mieście. — Stało się to w czwartym roku biskupstwa Cyrylla, za konsulów Honoryusza dziesiątego i Teodozyusza szóstego, w miesiącu marcu, podczas wielkiego postu«.
- ↑ Cesareum (Caesareum) — pierwotnie świątynia ubóstwionego C. Juliusza Cezara, następnie zamieniona na kościół chrześcijański.