Ta strona została przepisana.
Tę Ewangelję przysięgam, wśród skruchy,
Że cała moja nauka o ziemi,
Której przedmiotem są kształt jej i ruchy,
Jest kłamstwem... fałszem...
Przysięgam, że się błędami mojemi
Brzydzę — i aż do tchnienia ostatniego
Wyznawać będę — przed światem — i Romą —
Że ziemia jest — i była — nieruchomą.
Wszystkie pokuty, aczkolwiek surowe,
Jak winowajca przyjmuję w pokorze...
Tak mi dopomóż wszechmogący Boże!
Tak niech mi światłość -wiekuista świeci!
GALILEUSZ.
(powstając)
Ten szmer w przestrzeni? — To wszechświat tam leci,
Gdzie wieczne światło — ruch wieczny — i życie!
Klątwa go chwyta...
E pur si muove![1]
- ↑ »A przecież się porusza« — słowa przypisane Galileuszowi przez późniejszą legendę.