Przejdź do zawartości

Strona:PL Maria Konopnicka-Poezye T. 8 158.jpg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

Bracia! weźmy z tego znicza
Choć po jednej skrze...
Niech jak gwiazda tajemnicza
W sercach pali się!
Niechaj w Litwie i w Koronie
Płomień się roznieci
Ducha tego, co nad nami
Jako zorza świeci!

Bracia! z tej grobowej ziemi
Weźmy choćby źdźbło...
Święćmy czyny ją męskiemi,
Święćmy męską łzą...
Jak relikwie ją ponieśmy
Pod rodzinne strzechy;
W swojskiej pieśni, w swojskiem słowie
Szukajmy pociechy!

Niech więc zagrzmi Wawel stary
W Zygmuntowski spiż...
Niech okwieci lud te mary,
Niech okwieci krzyż...
Niechaj wejdzie wieszcz narodu
W progi swojej ziemi.
Powitany, ośpiewany
Pieśniami naszemi!



OSZAR »