Przejdź do zawartości

Strona:PL Maria Konopnicka-Poezye T. 8 195.jpg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

Jeśli własnym wichrem ducha
Rozszumią się twe sztandary,
Jeśli targnie duch łańcucha,
Bratniej broni, bratniej wiary;
Jeśli zerwą się Pogonie,
Wespół z Orłem co walczyły,
I roztętnią w pęd przez błonie,
Uciekając z tej mogiły;
Jeśli kość twoja zawoła,
Byś ją precz wziął z naszych kości —
Litwo, niech ci miecz anioła
Ciąć pomaga włość od włości!
Niechaj cięcie to śmiertelne,
Co ci znak da — przeniewierca —
Dzieli to, co nierozdzielne
Skroś krwawego ludów serca!
............
Poprzysięgam cię, Wilijo,
Poprzysięgam ciebie, Niemnie,
Przez te serca, co ci biją
Płomieniście, a tajemnie,
Uderz falą w gród ten stary,
W wielkie duchów płomieniska!
Jeśli poznasz własne żary,
Co nie przeszły nam w ogniska,
Co nie przeszły w piersi nasze;
Jeśli zniczów twych ofiary
Nie uczciły duchy lasze;
Jeśli pieśń twoja natchniona
Nie hetmanką serc nam była;
Jeśli wieszczom twym Korona
Ducha swego nie ślubiła;
Jeśli my nie byli święci
Sakramentem twego ducha,
Jeśli żyli w niepamięci
Na twojego brzęk łańcucha;
Jeśli z tobą nie szli społem

OSZAR »