Ta strona została skorygowana.
...Kość moja, przez trzy wieki[1]
Zmieszana z ziemią, z piaskiem,
Skróś te trumienne ćwieki
Roztlała życia blaskiem.
Przez śmierci zapowicia
Poczuła ciepło życia,
Poczuła drżenie żył...
Hetmańska kość wyniosła
Z prochów się dźwigła, zrosła,
Mogilny strząsa pył.
...Oto w pierś mi uderza
Wielkie serce kanclerza,
Wielkie serce hetmana,
— Dzwon rezurekcję bije...
Oto krwawi się rana,
Pod Cecorą zadana,
Otom jest wskrzeszon, żyję!
Coś mnie z tych prochów rwie,
Jakieś przelane krwie,
Jakiś skrzyp szubienicy,
Jakieś strzały w ulicy,
Świst biczów, kajdan szczęk,
- ↑ W d. 29 września 1908 r. odbyło się uroczyste przeniesienie (odkrytych 20 lipca 1905) szczątków Stanisława Żółkiewskiego, kanclerza i hetmana w. k. († 1620) do nowego sarkofagu w podziemiach kościoła w Żółkwi.