,I w uciszeniu nocy
Stłumione słychać głosy,
Coś jakby grzmot daleki,
Coś jak szeptanie rosy‘.
Zam. ostatniego wiersza, odmianka w nawiasie:
,(Coś jakby pobrzęk kosy)‘. A.
*XIV. WYROCZNY KLUCZ ŻYWOTA...
Str. | 217 | w. 22 | ,pierś‘ Pdr; ,dech‘ A. |
» | 218 | » 6 | ,rękach‘ Pdr; ,ręku‘ A. |
*XV. OD HETMAŃSKIEJ TRUMNY.
Al; Pdr Kl 1908, nr. 454, z 29 września.
...»Więc kiedy się rozległy słowa czci i hołdu u wielkiego grobowca trzywiekowej chwały, wydało się niektórym zasłuchanym duchom, iż słyszą odzew głosu od hetmańskiej trumny.
Który głos wynikał z niej, jako dech życia, dech siły, zaś wzmógł się na szum wichrowy rozwitych proborców. Aż dźwięknął zgrozą, omdlał, zagasł i stała się znów nad grobowcem onym wielka cisza. Głos był ogromny, potężny, nabrany bólem, zdumieniem i żałością wieków.
Ale nie dano mi było pochwycić go żywym, gdy był mi w piersi, jak złoty młot życia, a zaś jak czarny młot śmierci. Wszakże gdy zagasł, zostało na powietrzu mdlejące echo, które wzięłam w serce i wam tu podaję«. (A).
Str. | 219 | zam. | w. 22 ,Jakiś świst, jakiś szczęk‘ A. |
» | 221 | w. 1 | i 2 w A przestawione. |
» | — | zam. | w. 2 ,W jarzmo karki swoje gnie‘ A. |
» | — | w. 5 | ,nosicie‘ Pdr; ,dźwigacie‘ A. |