njusza, gnostycy mieli Ewangelję Ewy (Haeres. 26, n. 2); może to według niej utrzymywali manichejczycy, że Adam i Ewa nie byli stworzeni, tak jak Pismo św. naucza, ale spłodzeni a sacla, stupri principe, et nebroda (materia), i że Adam pierwotnie miał formę zwierza, że Ewa później otrzymała duszę i Adama wyzwoliła ze stanu bydlęcego (ap. Fabric. l. c. s. 98). Abel miał być autorem Księgi o mocy planet i innych rzeczy na świecie; Seth, wynalazcą liter, znakomitym astronomem, i otrzymać z nieba o tej nauce księgi, poważane przez Arabów, Etjopów i Samarytanów. Mniemane pisma Sema wylicza Scipio Sgambatus (Archiva Vet. Test. l. 1, ap. Fabric. l. c. s. 283....); inni mówią o księdze Chama, zawierającej elementa ac praxin artis necromanticae, i mienią go wynalazcą chemji. Kainan (opowiada jak najpoważniej Jerzy Syncellus, w swej Chronographia), r. 2825 przechadzając się po polu, znalazł pismo olbrzymów, czy też o olbrzymach. Melchizedechowi przypisują psalm 90; Abrahamowi, Sepher Jetzirah (księga stworzenia), dzieło kabalistyczne, często drukowane z kommentarzami uczonych rabinów (R. Simon, Hist. Crit. du Vieux Test., w dodatku do ks. III, gdzie jest katalog dzieł hebr.) i Apokalipsę, zmyśloną przez heretyków setytów (S. Epiphan. Haeres. 39, c. 5); Jakóbowi, Drabinę i Testament, zmyślone przez ebionitów (S. Epihan Haeres. 30); Józefowi, jakąś modlitwę (Precatio), którą znał Orygenes (Comment. in Joan. ap. Fabric. l. c. str. 765). Jest też Historja Asenety, żony Józefa, którą przepisał Vincentius Bellovacensis, w „Speculum historiale“ l. 2, c. 118, znana z kilku wydań, drukowanych pospolicie przy Testamentach 12 Patrjarchów (ob. niżej), i z przekładu niemieckiego, p. t. Die Historia Assenath, von Joesphs Verkauffung und wieder Erlösung aus dem Kerker. Von seiner Heyrath und Ausgang, eine liebliche Historia i t. d. Tekst jej łaciński jest także ap. Fabric. (l. c.) Hermas (Pastor lib. 1, vis. 2, c. 5) przywodzi księgę Heldama i Modala (Eldada i Medada, ob Num. 11, 26. 27), proroków podczas wędrówki Izraelitów. Słowa Apostoła Judy (listu w. 9) o sporze Michała archanioła z czartem, względem ciała Mojżesza, mają pochodzić z apokryfu dawnego Ascensio v Assumptio v. Apocalypsis Mosis (Fabric. l. c. p. 839). Jozue miał napisać De jure Majestatis księgę, której i rabini nie czytali, gdyż przez królów miała być zniszczoną. Euzebjusz przywodzi (Praepar. Ev. l. 9) korrespondencją Salomona z Hiramem, królem Tyru, o której Józef Flawjusz (Antiq. Jud. l. s. c. 2. Contra Appion. l. 1) upewnia, że była w rocznikach tyryjskch (ap. Fabric. l. c. p. 1020....). Za św. Hieronima utrzymywali niektórzy, że I Cor. 2, 9. Quod oculus non vidit etc., wzięte jest z Apokalipsy Eljasza (S. Hieron. Comment. in h. l.). Prawie każdemu z proroków, którzy pisali, przydano jakiś apokryf. Św. Epifanjusz twierdzi, że 70 tłumacze, obok pism kanonicznych St. Test., przełożyli jeszcze 72 apokryfy (S. Epiph. De mensuris et ponderib. sect. 10). W tej liczbie miały być Όράσεις (Widzenia) Danielowe, gdzie były przepowiedziane lata i dzieje każdego z rzymskich cesarzy[1]. Na zasadzie tych proroctw, gdy Liud-
- ↑ W Synopsis S. Scripturas i w Sichometria Nicephori wspomnianą jest Apokalipsa Daniela. W Wenecji i Paryżu są kodeksy greckie tej zapewne apokalipsy, noszące tytuły; Apokalipsa proroka Daniela o skończeniu świata, albo Ostatnie widzenie Daniela. Znane tylko z opisu Tischend. Apocal. p. XXX.