kowie składają swoje zeznania pod przysięgą w kościele, kaplicy, lub inném miejscu poważném. Zresztą proces przeprowadza się podług zwykłych przepisów prawa kanonicznego; pierwszy proces nazywa się processus de non cultu, albo deparitione decretorum (scil. Urbani VIII). Papież ten bowiem dla usunięcia nadużyć, tyczących się niewłaściwego oddawania czci ludziom zmarłym w opinji świętości, zakazał (2 Paźdz. 1625 r.) bullą Coelestis Hierusalem cives: 1) obrazy nie beatyfikowanych i nie kanonizowanych zdobić oznakami wskazującemi świętość i cześć religijną (jak aureolą, promieniami) i wystawiać je w kościołach lub prywatnych kaplicach; 2) drukować bez approbaty miejscowego biskupa opisów życia, czynów, cudów i objawień ludzi zmarłych w opinji świętości; biskup pozwolenie takie powinien dać dopiero za radą pobożnych i uczonych ludzi i po otrzymaniu zgody Stolicy Apostolskiej, którą o tej rzeczy uwiadomić należy; 3) bez szczególnego zezwolenia biskupa lub Stolicy Apostolskiej składać na grobie takiego sługi Bożego wotów, lub jakichbądź obrazów malowanych czy rzeźbionych, tudzież świateł palić. Wolno wszelako przełożonym kościoła takie wota przyjmować, ale chować je mają w zakrystji, lub inném zamkniętém miejscu, aby służyć one mogły za dowody świętości, gdy Bóg zechce zasługi takich ludzi uświetnić na ziemi beatyfikacją lub kanonizacją. Mogą też przełożeni kościołów podania o cudach i pozyskanych łaskach spisywać, ale opisy te przesyłać zaraz należy biskupowi. Wyjątki od tego zakazu wyżej były wyłuszczone. Otóż przy beatyfikacji dowieść należy, że dekreta te Urbana VIII nie były w danym razie naruszone, lub też, że ma miejsce przewidziany w tych dekretach wyjątek. Proces tedy super non cultu ma na celu przekonanie się, czy słudze Bożemu nie była oddawana cześć mu nie przysługująca; jeżeli cześć taka była oddawana, proces odbywa się super casu excepto, t. j. bada się, czy sługa Boży był czczony więcej jak sto lat przed wspomnionemi dekretami (t. j. przed r. 1534). Szczegółowy przebieg tego procesu znajdzie czytelnik u Karola Feliksa Matta († 1701), Novissimus de sanctorum canonisatione tractatus. Podług Bened. XIV (l. c. l. 22 n. 3), proces super non cultu może teraz biskup opuścić, a przeprowadzić tylko proces de fama sanctitatis, tém hardziej, że proces ten pierwszy później przeprowadza się z rozporządzenia kongregacji obrzędów. Proces de fama sanctitatis, virtutum i miraculorum, czyli processus super vitae sanctitate, virtutibus et miraculis Servi Dei, ma na celu dostarczenie Stolicy Apostolskiej danych do rozstrzygnięcia pytania, czy jest dostateczna przyczyna do rozpoczęcia papiezkiego procesu, celem beatyfikowania sługi Bożego. Potrzeba tedy, aby zeznania świadków były szczegółowe, jakkolwiek następnie musi jeszcze się odbywać bliższe pojedyńczych faktów rozpatrzenie. Na tém kończy się wszystko, co biskup z własnej powagi może w takiej sprawie przedsiębrać; akta procesu, wraz z opinją biskupa, przesyłają się do Rzymu i wręczają sekretarzowi kongregacji obrzędów, a przez niego notarjuszowi kongregacji, aby przystąpiono do otworzenia procesu (apertio processuum). Otworzenie to następuje na prośbę postulatorów, to jest popierających beatyfikację, lub ich przedstawicieli, dopełnia go kardynał prefekt kongregacji obrzędów, albo, jeżeli to ma być otworzenie akt sędziego delegowanego, protonotarjusz apostolski, po zbadaniu pieczęci i podpisów. Nakoniec, oprócz notarjusza, wzywają promotora wiary (fidei promotor), czyli prokuratora publicznego, którego obowiązkiem jest roz-
Strona:PL Nowodworski-Encyklopedia koscielna T.2 094.jpeg
Wygląd