Gauzbert.—Gavantus. 59 swą juryzdykcję w Szwecji, wraz z Ansgarym; złożył biskupstwo w Osna-briick 8 60, umarł zaś w trzy lub cztery lata potem. Gavantus (właściwie Gavanti) Bernardyn, z zakonnego imienia Bartłomiej, znakomity liturgista, ur. w Medjolanie 15 69 r. Ośm-nastoletni wstąpił w rodzinnem mieście do zakonu paulinów, barnabitami od kościoła tego tytułu tam zwanych. Na studjach djalektyki, filozofji i teologji tak wielkie pokazał zdolności, że go jeszcze niewyświęconego zwierzchnicy posłali do Kremony na professora retoryki dla kleryków ich zgromadzenia; jakoż, tak umiał w młodzieży dobry smak wymowy obudzić, że wielu znakomitych wyszło kaznodziejów z pod jego ręki. Sam też niepospolitym był mówcą: naczytanie się Pisma św. i Ojców, zapas wiadomości rozlicznych już w młodym człowieku ogromny, łatwość wysłowienia, czyniły go wielce przyjemnym w mowie; to też nabywszy słusznego rozgłosu, na żądanie różnych biskupów kazał tu i owdzie po miastach włoskich, pozyskując dusze Bogu, a przychylność dla zgromadzenia swojego. Okrom tej zalety kaznodziejskiej, miał G. inną, która go z czasem jeszcze słynniejszym zrobiła. Lubił on, pomimo zajęć kaznodziejskich, pilnować chóru i przestrzegać wszędzie przepisów liturgicznych. Zostawszy konsul-torem ś. ltongr. obrzędów, cały się oddał tej gałęzi wiedzy teologicznej. Wydany przezeń kommentarz na rubryki Mszału i Brewjarza, oraz Okta-warz, z lekcjami brakującemi na oktawy świąt, i obserwacje nad Martyrologium, tyle mu zjednały powagi, że się doń jak do wyroczni w tym względzie dygnitarze Kościoła odwoływali, a nawet sami Papieże chętnie się przychylali ku zdaniu G'a, jako najkompetentniejszego. Klemens VIII i Urban VIII wyznaczając kommissję do poprawy mszału i brewjarza, G'a w niej pomieścili, o czem on sam ze zwykłą sobie skromnością fsect. II c. III w koment. rubr. brewjarzowycb) wspomina „adhibitis aliis peri-tissimis viris (et me minimo inter eos, qui et adfui Clementinae reco-gnitioni.") On to się tu wielce przyłożył do poprawy tablic de occurren-tia et coneurrentia. Był w Rzymie zwyczaj, że księży przybyszów, nim do ołtarza przypuszczono, ze znajomości obrzędów egzaminowano: owóż Urban VIII, ze względu na G'a, jemu i jego zgromadzeniu te zaszczytne egzaminy poruczyć kazał. Z powodu poprawy mszału i brewjarza zapanował wówczas ogólny zapał ku liturgice: więc gdy różne kościoły, nie-przyjmnjąc u siebie mszału i brewjarza rzymskiego, chciały jednakże za przykładem z góry swoje księgi liturgiczne poprawiać i legalizować, G'a rady wszędzie zaciągano. Kardynał Harrach, arcybp pragski, chciał go koniecznie w tym celu ściągnąć do siebie, lecz Urban, proszony o pozwolenie do wyjazdu, pozwolenia takowego odmówił. „Odpisz, rzekł, żeś z woli naszej, dla dobra powszechnego Kościoła, poprawą brewjarza rzymskiego zajęty." R. 1628 wydał G. w Rzymie: Manuale Episcoporum i Praiis Visitationis episcopalis et synod, dioecesanae celebrandae, dzieła, które jego sławę zwiększyły, bo też wielce cenne dla rządców djecezji i tych, którzy w ich radzie zasiadają. G. był za nie zaszczycony listami i wizytami różnych kardynałów, biskupów i innych dygnitarzy Kościoła, zapraszany na wszystkie strony. Bondier, uczony benedyktyn, sześć razy z Paryża do Rzymu jeździł, ażeby tylko z G'em o rubrykach podysputować, zaciągnąć objaśnień i rady. Francuz ten wydając swoje dzieło o Obrzędach, choć sam niepospolity w rzeczach liturgicznych, na G'a powadze
Strona:PL Nowodworski-Encyklopedia koscielna T.6 068.jpeg
Wygląd